WP

A gdyby następnego razu miało nie być?

Planujecie krótki wakacyjny wypad? Te miejsca warto wziąć pod uwagę!

Nad morze, w góry, na Mazury? Top miejscówki

Wakacje w pełni, więc warto je wykorzystać! Nie trzeba przy tym planować długiego i kosztownego urlopu – świetnie sprawdzają się krótsze wypady z przyjaciółmi. Ciekawych miejscówek nie brakuje.

Przedłużony weekend, a może kilka dni wolnego w ciągu tygodnia? Wakacje to idealny czas na wspólne celebrowanie chwil z przyjaciółmi. A że z letnim relaksem często kojarzy nam się woda, to propozycje wypadów w większej grupie zaczynamy od polskiego morza i jezior.

Nad Bałtykiem nie brakuje miejscowości, w których można się zatrzymać na kilka dni. Jeśli dopiero rozpoczynacie przygodę z polskim wybrzeżem, warto zainteresować się zwłaszcza Trójmiastem. To rejon, który pozwala przyjemnie spędzać czas na wiele sposobów: wypoczywać na plaży, spacerować wśród licznych zabytków (zwłaszcza w Gdańsku), wspólnie ucztować w licznych restauracjach i barach zróżnicowanych pod względem menu lub też eksplorować nowoczesne muzea. Do tego dochodzi mnóstwo opcji aktywnego spędzania czasu – od spokojnych rejsów po nadmorskie paralotniarstwo!

Gdańsk jest miastem o wyjątkowej historii i uchodzi za jedno z najpiękniejszych w Polsce.

W Gdańsku na zainteresowanych czeka m.in. malowniczy port, wielobarwne kamienice, ale też wspaniałe instytucje kultury, jak np. Muzeum II Wojny Światowej czy Europejskie Centrum Solidarności.

Godną polecenia miejscówką są także rozsławione przez Zbigniewa Wodeckiego Chałupy na Półwyspie Helskim. To świetny wybór zwłaszcza dla młodych ze względu na obecność kempingów, w których panuje przyjemna, swobodna atmosfera. Na miejscu działają też szkoły oferujące kursy, m.in. windsurfingu, kitesurfingu czy wakeboardingu.

A może jednak lekkie oddalenie od nadmorskich kurortów? Warto zainteresować się chociażby Kaszubami – rejonem bardzo charakterystycznym, a przy tym zróżnicowanym krajobrazowo. Na miejscu znajdują się bajeczne jeziora i lasy, blisko stąd też do morza. Przykładowo w Chojnicach można się zrelaksować w aquaparku lub wybrać się na spływ kajakowy jedną z kaszubskich rzek.

Region ten to także bogactwo kulinarne, oparte na różnorodności przyrodniczej. Celebrowanie wspólnych posiłków powinno zatem zająć istotną część wakacyjnego wypadu!

Przy wspólnym biesiadowaniu często pojawia się problem z rozliczeniem wspólnego rachunku.
Przy wspólnym biesiadowaniu często pojawia się problem z rozliczeniem wspólnego rachunku.

A gdy po długiej uczcie przyjdzie czas na rozliczenie, można to zrobić szybko i sprawnie.

Jak? Jedna osoba opłaca rachunek, a pozostałe natychmiast zwracają jej pieniądze, korzystając z Przelewu na telefon BLIK. Wygodnie? Jak najbardziej! Koniec z zastanawianiem się, kto ma gotówkę, kto płaci i kto komu oddaje. Koniec też z tłumaczeniem w stylu "ty dziś zapłać, a ja zrobię to następnym razem". Bo co, jeśli następnego razu nie będzie?

Usługa Przelew na telefon BLIK nie wymaga znajomości numeru konta odbiorcy. Wystarczy, że macie aplikację mobilną banku, który posiada tę funkcję (obecnie jest ich już 15) i znacie numer telefonu drugiej osoby (możecie go wybrać z książki adresowej; przy nazwisku tych, którzy są zarejestrowani w systemie, pojawia się ikonka BLIK). Następnie wpisujecie wysokość kwoty i potwierdzacie przelew PIN-em. Pieniądze docierają do odbiorcy w kilkanaście sekund bez względu na dzień i porę dnia. Co ważne, Przelew na telefon BLIK jest darmowy (dla posiadaczy kont osobistych) i bezpieczny.

Co trzeba zrobić, by odbierać błyskawiczne przelewy na telefon? W ustawieniach aplikacji bankowej wybieracie funkcję "Przelew na telefon BLIK" i wskazujecie numer rachunku do transakcji oraz potwierdzacie lub wpisujecie swój numer telefonu.

Co więcej, o przelew na telefon BLIK możecie też poprosić. W aplikacji bankowej wybieracie opcję "Prośba o przelew BLIK", a następnie dodajecie osobę lub wpisujecie numer jej telefonu, podajecie kwotę oraz tytuł prośby. Odbiorca otrzyma ją chwilę po wysłaniu, a gdy w nią kliknie, zrobi przelew.

Jedna osoba płaci rachunek, którego nie trzeba dzielić z pomocą obsługi i tym samym wydłużać całego procesu.

Wracając do naszych propozycji, a gdyby tak wybrać się na Mazury? Jako baza wypadowa krótkiego wyjazdu godne uwagi jest Giżycko, które leży na środku Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. W mieście działa mnóstwo wypożyczalni jachtów i sprzętu pływającego, a miłośnicy mniej standardowych aktywności mogą wybrać np. lot balonem.

Popularną miejscowością są Mikołajki, często nazywane letnią stolicą Mazur. To dobra opcja dla grupy znajomych, którzy lubią okolice tętniące życiem. Ceny jednak w szczycie sezonu są wysokie, dlatego bardziej ekonomiczną opcją może być np. Kętrzyn, leżący poza Szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich.

Nieco spokojniejszym rejonem jest położona tuż za granicą województwa warmińsko-mazurskiego Suwalszczyzna (Podlasie), gdzie również znajdziemy piękne jeziora, takie jak Wigry czy Hańcza. Okolice są mniej uczęszczane przez turystów, a przy tym oferują moc atrakcji.

Mazury są rejonem popularnym wśród turystów, a największe ośrodki mogą być mocno zatłoczone. Na szczęście jezior jest tu mnóstwo (ok. 2600), a baza noclegowa bardzo rozbudowana. Łatwo więc o bardziej zaciszne rewiry.

Dolnośląskie pasma górskie, m.in. Izery, wciąż nie zostały skażone masową turystyką.

Wolicie góry? Mnóstwa ciekawych miejscówek w wielu rejonach Polski nie brakuje. Co więcej, nie muszą to być wysokie szczyty. Góry Świętokrzyskie nie są jeszcze dotknięte masową turystyką, a czekają tam nie tylko wspaniałe krajobrazy, lecz także intrygujące zabytki.

Przykładowo z Bałtowa, który słynie z Parku Jurajskiego, można wybrać się na ciekawy spływ tratwami. Z kolei w Masłowie, gdzie znajduje się lotnisko Aeroklubu Kieleckiego, da się szybko podnieść poziom adrenaliny, skacząc ze spadochronem! Miłośnicy przyrody mogą też wybrać się na jeden ze szlaków prowadzących np. przez Łysogóry i Świętokrzyski Park Narodowy.

Jeśli szukacie wyższych szczytów, godne uwagi jest województwo dolnośląskie. Rozciągają się tu pasma m.in. Gór Sowich, Bystrzyckich, Stołowych, Bardzkich, Izerskich i tych najwyższych, a więc Karkonoszy. Co ciekawe, jedną ze specjalności regionu są liczne parki linowe.

Wodospad Kamieńczyka jest najwyższy w polskich Sudetach. Znajduje się nieopodal Szklarskiej Poręby na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego.

Eksplorowanie górskich szlaków to tylko jedna z możliwości spędzania czasu na Dolnym Śląsku. Jelenia Góra np. cieszy się dużą popularnością wśród szybowników. Specyficzne prądy powietrza pozwalają wznieść się na duże wysokości. Z kolei Lądek-Zdrój to zagłębie stajni oraz ośrodków jeździeckich.

Miłośnicy szczytów nie powinni też pomijać województwa śląskiego. Jego południowa część, a zwłaszcza pasma Beskidu Śląskiego i Żywieckiego, to malownicze krajobrazy, dzika przyroda oraz rozbudowana sieć szlaków turystycznych. Region ten stanowi idealne miejsce do uprawiania turystyki pieszej, rowerowej i konnej.

Woda, ląd, powietrze – bez względu na wybór kierunku warto skorzystać z dostępnych na miejscu aktywności.

Na rower można wsiąść wszędzie – i w mieście, i w bardziej sielskiej scenerii. To aktywność dla każdego!
Na rower można wsiąść wszędzie – i w mieście, i w bardziej sielskiej scenerii. To aktywność dla każdego!

Rowerem, kajakiem, a może łódką? Aktywnie w grupie

Lato to świetny czas, by odejść od komputerów, rozruszać kości, a przy okazji zadbać o zdrowie. Szczególnie przyjemnie robi się to w gronie przyjaciół! Oto pomysły na wakacyjne aktywności.

Spędzanie czasu na powietrzu zapewnia relaks dla duszy i ciała. Letnie aktywności świetnie sprawdzają się zwłaszcza w przypadku tych, które na co dzień długo pracują przy komputerach. W końcu ruch to zdrowie! Co ważne, nie trzeba rezerwować mnóstwa czasu ani wyprawiać się w odległe rejony kraju.

Przykład? Rower. W mieście nawet nie musicie mieć własnego, za niewielką opłatą skorzystacie z ogólnodostępnych jednośladów. Możecie też wybrać się do jednej z licznych wypożyczalni.

A może elektryczne hulajnogi? To dobry wybór dla tych, którzy nie czują się na siłach, by ruszać w dłuższe wyprawy rowerowe. Inne ciekawe środki do przemieszczenia się – zwłaszcza po mieście – to m.in. rolki czy deskorolki.

Hulajnogi to transportowy hit ostatnich lat. Błyskawicznie zdobyły popularność i zmieniły miasta.

Kolejne godne uwagi aktywności związane są z wodą. Opcja najłatwiejsza? Baseny i pływalnie. To dobre rozwiązanie na początek, jednak warto też popływać w naturze. W Polsce jest mnóstwo rzek, jezior (nie tylko na Mazurach) i zalewów. Na zainteresowanych czeka też Bałtyk.

Warto rozważyć także inne sporty wodne, zwłaszcza te, które pozwalają przyjemnie spędzać czas w większej grupie. Sporą popularnością cieszą się m.in. spływy kajakowe. Organizowane są na różnych rzekach – mniej lub bardziej wymagających. Do najpiękniejszych szlaków kajakowych w Polsce należą: rzeka Brda (ponad 280 km na Kaszubach), Polska Amazonia, czyli meandrująca przez Biebrzański Park Narodowy Biebrza czy Czarna Hańcza ze startem w Starym Folwarku. Na uwagę zasługują również: spływ rzeką Rawką z punktem początkowym w Bolimowskim Parku Krajobrazowym, spływ Pilicą czy Krutynią.

Na bardziej okazałych akwenach można też wykorzystać inne środki transportu – oryginalne tratwy, łódki, na jachtach kończąc. Wypożyczalnie zlokalizowane są zarówno w miejscach o dużym ruchu turystycznym, jak i tych mniej uczęszczanych. Warto zrobić rozeznanie w najbliższej okolicy.

Wspólna wyprawa kajakowa to doskonały pomysł na spędzenie czasu z przyjaciółmi. Co ważne, przy wypożyczaniu sprzętu nie trzeba martwić się o rozliczenia, wszystko ułatwia Przelew na telefon BLIK.

Ciekawą opcją na aktywne spędzenie czasu na wodzie jest też windsurfing na jeziorach.

Wspólnie wynajmujecie kajaki, łodzie, jachty, a co z rozliczeniem?

Tak bardzo przyziemna, szczególnie w wakacje i podczas wspólnej wyprawy z przyjaciółmi, sprawa jak rozliczenia potrafi być dość skomplikowana, bo jedni dysponują gotówką, inni kartą, a jeszcze inni mogą nie być odpowiednio przygotowani. By nie psuć sobie humoru i uniknąć sytuacji typu "zapłać za mnie, rozliczymy się następnym razem", warto skorzystać z darmowego dla posiadaczy rachunków osobistych Przelewu na telefon BLIK. W końcu następnego razu może nie być.

Jak to działa? Przede wszystkim trzeba zarejestrować numer telefonu w tej usłudze. Zrobicie to w aplikacji bankowej, wybierając w ustawieniach "Przelew na telefon BLIK" i potwierdzając swój numer telefonu oraz numer rachunku bankowego, z których korzystacie. A jeśli chcecie przelać komuś pieniądze, podajecie po prostu numer telefonu odbiorcy, kwotę, a na koniec zatwierdzacie operację PIN-em.

Taki przelew dociera w kilkanaście sekund i to bez względu na porę dnia – w tygodniu i w weekendy. Numer telefonu możecie wybrać z książki adresowej – przy nazwisku osób, które są zarejestrowane w usłudze, pojawia się charakterystyczna ikonka BLIK.

Funkcja działa też w drugą stronę, tzn. możecie poprosić kogoś z przyjaciół o przelew. W takiej sytuacji w aplikacji bankowej wybieracie opcję "Prośba o przelew BLIK", dodajecie osobę lub wpisujecie numer jej telefonu, wskazujecie kwotę, a także tytuł prośby. Odbiorca otrzyma ją chwilę po wysłaniu.

Szybkie przelewy na telefon i koniec z sytuacją "rozliczymy się następnym razem" (którego może przecież nie być) – warto pamiętać o BLIKU!

Kwestia szybkich i łatwych rozliczeń w grupie nabiera szczególnego znaczenia także w przypadku innych aktywności, zwłaszcza tych mniej standardowych. A tu opcji jest naprawdę wiele, bo można np. oderwać się od lądu i wspólnie wzbić w przestworza. Loty szybowcem, paralotniarstwo czy skoki spadochronowe dobrze podnoszą poziom adrenaliny, dostarczając niesamowitych przeżyć. Takich atrakcji warto szukać zwłaszcza w lokalnych aeroklubach.

Jeszcze inne pomysły? Proponujemy element rywalizacji. Mogą to być popularne sporty zespołowe, takie jak koszykówka czy siatkówka (w tym plażowa), ale też tenis czy bardziej dynamiczny paintball. Ciekawe mogą być też wspólne wyprawy na strzelnice czy bardziej klasyczna nauka łucznictwa.

Jeśli natomiast lubicie spędzać czas na świeżym powietrzu, możecie pomyśleć o jeździe konnej. Zarówno osoby początkujące, jak i zaawansowane znajdą coś dla siebie w licznych stadninach w Polsce – w tym tych położonych w atrakcyjnych turystycznie rejonach, m.in. w górach i na pojezierzach. Jeszcze więcej emocji, zwłaszcza w leśnych ostępach i na nierównym terenie, zapewnią wyprawy na quadach.

Aktywności na świeżym powietrzu warto połączyć z festiwalowymi ucztami muzycznymi.

Hiphopowe hity cieszą się dużą popularnością wśród młodych. Ale festiwalowych rytmów jest znacznie więcej!

Koncertowe wakacje. Nie przegap tych wydarzeń!

Aktywne lato w rytmie muzyki? Takie możliwości zapewniają liczne festiwale odbywające się w Polsce w lipcu, sierpniu i wrześniu. Czas zatem ruszyć w trasę, i to najlepiej w gronie przyjaciół.

Festiwale muzyczne pozwalają w przyjemnym, dynamicznym i swobodnym stylu spędzić wolny czas. Co ważne, bez względu na gust muzyczny każdy w ich line-upach znajdzie coś dla siebie. A że festiwale odbywają się w całym kraju, to można je połączyć z wypadem w interesujące miejsca.

Doskonale sprawdzają się wyjazdy w większej grupie. Festiwalowy klimat to doświadczenie unikalne, pozwalające też nawiązać nowe znajomości. Podobny gust muzyczny jest tu dobrym sprzymierzeńcem.

Wspólne muzyczne wojaże po całym kraju są dziś znacznie łatwiejsze w kontekście dzielenia się kosztami oraz rozliczeń. Wyjątkowo praktyczną funkcję pełnią zaś przelewy na telefon BLIK. Jedna osoba może szybko kupić bilety, a pozostałe zwrócić jej koszty, od ręki wykonując natychmiastowe przelewy. Wystarczy w aplikacji mobilnej banku (usługę udostępnia już 15 banków) wskazać numer telefonu odbiorcy (można go wybrać z książki telefonicznej, przy kontaktach zarejestrowanych w usłudze pojawia się ikonka BLIKA) kwotę oraz zatwierdzić transakcję PIN-em. Nie ma znaczenia, czy mamy konta w tym samym banku, czy w różnych instytucjach. Kwota na koncie odbiorcy pojawia się dosłownie po chwili.

Tylko uwaga! Najpierw w usłudze trzeba swój numer telefonu zarejestrować. Jak? Należy wybrać w aplikacji bankowej funkcję "Przelew na telefon BLIK" i wskazać lub potwierdzić numer telefonu oraz numer rachunku, z których korzystacie.

Kilka prostych kliknięć i Przelew na telefon BLIK dociera do odbiorcy w kilkanaście sekund.

Przelewy na telefon BLIK działają też w drugą stronę, możemy poprosić kogoś z przyjaciół o przelew. To dobre remedium na sytuację, w której ktoś z grupy zapewnia, że rozliczy się później lub następnym razem. Ćwiczyliście to już, prawda? A gdyby tak następnego razu miało nie być…? Wystarczy więc podać kwotę oraz tytuł prośby, a odbiorca otrzyma ją chwilę po wysłaniu.

Przelew na telefon BLIK świetnie sprawdza się zarówno podczas przygotowań do wyjazdu, jak i już na miejscu, chociażby przy opłatach za jedzenie i napoje. Koniec z dochodzeniem, kto i ile zapłacił, a kto jeszcze jest komuś winien określoną kwotę. Wszystko da się załatwić od ręki!

Z wiedzą na temat prostych rozliczeń możemy śmiało ruszać w kraj, podążając za muzycznymi przygodami. Elektronika, hip-hop, a może coś bardziej popowego czy rockowego? Olsztyn, Żywiec, Ostróda, Czaplinek-Broczyno czy Wrocław? Tych imprez nikomu nie trzeba przybliżać. Poza największymi festiwalami mamy jednak dla was także mniej oczywiste podpowiedzi!

Kiedy finanse i rozliczenia są pod pełną kontrolą, można się poświęcić najlepszej festiwalowej zabawie.

Wizualny spektakl w rytmie muzyki elektronicznej albo najlepsze gitarowe riffy – jest w czym wybierać.
Wizualny spektakl w rytmie muzyki elektronicznej albo najlepsze gitarowe riffy – jest w czym wybierać.

Na początek propozycja dla miłośników hip-hopu.

W sierpniu hip-hopowe wydarzenie muzyczne odbędzie się w Siedlcach. Dzięki położeniu w centralnej Polsce łatwo tu dotrzeć z różnych stron kraju. A przyjemne bujanie się w rytmie najlepszych hitów pozwala zapomnieć o codziennych stresach i doskonale się zrelaksować.

Coś bardziej egzotycznego? Nieopodal Warszawy, w Kawęczynie, tego lata będzie rozbrzmiewać afrykańska muzyka. To świetna okazja zarówno do tańca przy niecodziennych rytmach, jak i odkrywania kultury Czarnego Lądu od strony muzycznej. Warto docenić także to, że chodzi o święto dużej otwartości, tolerancji oraz różnorodności.

A może bardziej klasyczne granie i śpiewanie? Miłośników muzyki rockowej zapraszamy do Rzeszowa na wydarzenie w studenckim, swobodnym klimacie. Wystąpią tam zespoły nieco mniej znane, co w przyjemnej atmosferze i wśród młodzieńczej energii pozwoli poszerzyć muzyczne horyzonty. Jeżeli zaś wolicie sprawdzone bandy, podobna impreza odbędzie się w Płocku.

Polskie festiwale przyciągają muzyków z całego świata, także tych pasjonujących się etnicznymi rytmami.

A jeśli już o Płocku mowa, miasto to tradycyjnie staje się w wakacje ostoją elektronicznych, alternatywnych i nowoczesnych brzmień. Łatwo tu dotrzeć zwłaszcza ze stolicy. Wystarczy tylko zebrać odpowiednią ekipę i wspólnie ruszyć do tańca. Techno czy łagodniejsze syntezatory – wszystko to znajdziecie na miejscu.

Warto też pamiętać, że festiwale niekiedy przyjmują mniej standardowe formy – to nie tylko sceny z zespołami i typowo koncertowy klimat. Katowice na przykład sięgają po bardziej rozbudowaną formułę, łącząc wydarzenie muzyczne z targami w stylu vintage, biophilic design oraz z bogatą ofertą street foodu. W ten sposób będzie celebrowany wibrujący rytm miejski!

Na koniec wreszcie coś dla miłośników… duchowości! Szamańskie rytmy zagoszczą w sierpniu w podkarpackiej miejscowości Wysoka Strzyżowska. W końcu muzyka nie tylko łagodzi obyczaje i dostarcza rozrywki, ale też pozwala się rozwijać.

Muzyczna uczta to jedno. Na festiwalach można również rozkoszować się ciekawymi przysmakami. A wspólne spędzanie czasu przy posiłku to kolejny pomysł na letnie aktywności!

Restauracje i bary w okolicach warszawskich bulwarów pozwalają wybrać się w kulinarną podróż dookoła globu.
Restauracje i bary w okolicach warszawskich bulwarów pozwalają wybrać się w kulinarną podróż dookoła globu.

Co zjecie nad Wisłą? Kuchnie świata w stolicy

Nie bez powodu Warszawa uchodzi za raj dla recenzentów kulinarnych! Bogactwo oferty i zróżnicowane kuchnie z całego świata warto odkrywać właśnie nieopodal królowej polskich rzek.

Wraz z otwarciem Bulwarów Wiślanych stolica zyskała wspaniałą przestrzeń zarówno do leniwego spędzania czasu, jak i aktywności na świeżym powietrzu. Do tego dochodzi bogata sieć restauracji i barów tuż nad brzegiem oraz w najbliższej okolicy. To dobra wiadomość dla miłośników przysmaków z różnych stron świata – od włoskiej pizzy po tajskie krewetki!

Trzeba przyznać, że Polacy – wzorem chociażby narodów śródziemnomorskich – coraz bardziej lubią spędzać wspólnie czas przy posiłku. To znakomita forma integracji wzbogacona o najlepsze przysmaki. Tak też proponujemy celebrować letnie chwile nad Wisłą. Bez wyjeżdżania ze stolicy można udać się w interesującą kulinarną podróż, a przy tym zadbać o relacje z najbliższymi. Tym bardziej że przyziemne sprawy, takie jak wspólne rozliczenia, nigdy nie były prostsze.

Dlaczego? Odkąd pojawiły się przelewy na telefon BLIK, można błyskawicznie rozliczyć się z bliskimi. Już nie ma znaczenia, czy ktoś zapomniał karty, czy brakuje mu drobnych. Nie trzeba też pilnować obietnic, że wszystko wyrównamy następnym razem. Bo co jeśli następnego razu nie będzie?

Przelewy na telefon BLIK są wygodne i dla gości, i dla obsługi, która nie musi zajmować się dzieleniem rachunków.

A jak to wygląda w praktyce? Wystarczy użyć smartfona z aplikacją mobilną banku (wcześniej rejestrujecie wasze numery telefonów w usłudze Przelew na telefon BLIK, w swojej aplikacji bankowej). Tam wybieracie Przelew na telefon BLIK, wpisujecie kwotę, numer telefonu odbiorcy oraz zatwierdzacie wszystko PIN-em. Przelew wędruje zaledwie kilkanaście sekund, i to bez względu na dzień i godzinę. Nie trzeba wpisywać numerów rachunków czy kart, wszystko wymaga zaledwie kilku kliknięć.

Co ważne, Przelew na telefon BLIK działa też w drugą stronę, tzn. możecie poprosić znajomego o jego wykonanie. Można to też potraktować jako formę przypomnienia o rozliczeniu, unikając tym samym stwierdzeń typu "oddam ci później", "zapłacę następnym razem". A jeśli następnego razu nie będzie…? Podajecie więc kwotę oraz tytuł prośby, a dana osoba otrzymuje informacje chwilę po ich wysłaniu.

W obu przypadkach nie jest też wymagane, by nadawca i odbiorca mieli konta w tym samym banku. Wystarczy, że dana instytucja (a takowych jest już 15) oferuje Przelew na telefon BLIK.

Najlepszym dowodem na popularność rozwiązania są liczby. Między styczniem a marcem użytkownicy wykonali aż 82,9 mln takich transakcji, czyli o 88 proc. więcej niż rok wcześniej. Przelewy na telefon stanowią obecnie ponad jedną piątą wszystkich operacji BLIKIEM. Ich wartość w pierwszym kwartale wyniosła 10,8 mld zł, co stanowi wzrost o 112 proc. rok do roku.

Kiedy już kwestie finansów i rozliczeń macie pod kontrolą, możecie poświęcić się wyłącznie kulinarnym przyjemnościom. Tak zwana dzielnica Wisła to ważne zagłębie kulinarne zarówno w skali Warszawy, jak i całego kraju. Nie ma przy tym znaczenia, czy cenimy popularny street food, czy jednak wolimy skosztować czegoś bardziej oryginalnego, a nawet z wyższej półki.

Trudno chyba znaleźć osobę, która nie lubiłaby pizzy!

Od Meksyku po Japonię – inspiracji kulinarnych w rejonie Wisły nie brakuje.
Od Meksyku po Japonię – inspiracji kulinarnych w rejonie Wisły nie brakuje.

Kulinarną podróż zaczynamy w Ameryce.

Restauracje i bary na Bulwarach Wiślanych oraz w najbliższych okolicach mają tu sporo do zaoferowania. Można np. po gwiazdorsku spróbować koktajli i przysmaków typowych dla Kalifornii albo graniczącego z nią Meksyku. Na smakoszy czekają m.in. pyszne tacos i quesadillas, a także przekąski, którymi można się dzielić z przyjaciółmi, jak np. nachos z dodatkami. Jeśli o Ameryce mowa, znajdziecie w tych rejonach również popisowe burgery, i to przeważnie dużo lepsze niż w dinerach usianych po Stanach Zjednoczonych.

Ponieważ rejon nad Wisłą to także miejsce rekreacyjne, smakołyki podawane są w różnych sceneriach, w tym bardziej egzotycznych, także z leżakami ustawionymi wprost na piasku. Niektóre restauracje i bary inspirowane są nawet Karaibami, co znajduje odzwierciedlenie również w serwowanych daniach.

A może coś z południa Europy? Trudno sobie wyobrazić jakikolwiek kulinarny rewir bez klasycznej włoskiej pizzy. Nad Wisłą zaś znajdziemy w kilku miejscach tę najbardziej popularną, czyli neapolitańską ze starannie wyselekcjonowanymi składnikami oraz charakterystycznymi, lekko puszystymi brzegami. Oprócz tradycyjnej margherity, marinary czy capricciosy możecie też posmakować więcej kreatywnych kombinacji, w tym pizzy wegańskiej.

Mezze to zestawy przekąsek typowe dla krajów bałkańskich i bliskowschodnich.

Ponieważ już jesteśmy nad Morzem Śródziemnym, warto pamiętać o bogatej tradycji kulinarnej w krajach bałkańskich, Grecji, Turcji i na Bliskim Wschodzie. Nad Wisłę zawędrowały chociażby mezze, czyli większe zestawy przystawek idealne do wspólnego ucztowania. Znajdziecie wśród nich m.in. sery, oliwki, świeże warzywa, hummus, sałatkę tabbouleh czy pastę baba ganoush. A jeśli nad Wisłą zaczynacie dzień, możecie śmiało skosztować np. aromatycznej szakszuki.

Dalsza wyprawa na wschód? Jak najbardziej! Trzeba bowiem pamiętać, że kulinarnie możecie eksplorować zarówno same Bulwary Wiślane, jak i chociażby pobliskie Powiśle, pełne intrygujących restauracji, w tym tych z najwyższej półki. Dlatego więc, jeśli macie ochotę na coś indyjskiego – tajskie curry, orientalne krewetki czy prawdziwe sushi – bez problemu wszystko to tam znajdziecie.

Ucztowanie nad Wisłą pozwala wybrać się w kulinarną podróż dookoła świata, spróbować mnóstwa przekąsek, najlepszej pizzy czy popisowych dań rodem z Azji. Latem zaś spotkaniom z przyjaciółmi przy stole towarzyszy wspaniała pogoda oraz oryginalna sceneria. Możecie wspólnie zajadać się na leżakach, na barce, w postindustrialnej scenerii lub w sąsiedztwie wspaniałej sztuki nowoczesnej, nie martwiąc się przy tym o rozliczenie rachunków.

W niektórych lokalach nad Wisłą można się poczuć jak na egzotycznych wakacjach.